Gliwickie Metamorfozy

Stowarzyszenie MAGURYCZ

Szymon Modrzejewski
i strona stowarzyszenia


X.2008
www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

       
  Strona internetowa Stowarzyszenia    
       
  "Cmentarze pełne są ludzi, bez których świat nie mógłby istnieć" ten cytat z "Dziennika irlandzkiego" Heinricha Bölla przyświecał działalności Nieformalnej Grupy Kamieniarzy "Magurycz" - ostatnio już sformalizowanej i działającej jako Stowarzyszenie "Magurycz".
     
   Historia "Magurycza" sięga 1986 roku, kiedy to Szymon Modrzejewski zaczął zajmować się greckokatolickim cmentarzem w Berehach Górnych. Rok później Stanisław Kryciński, członek SKPB Warszawa oraz Społecznej Komisji Opieki nad Zabytkami Sztuki Cerkiewnej zorganizował pierwszy obóz remontowy na cmentarzach w Bystrem i Michniowcu. Przedsięwzięcie to nosiło nazwę "Nadsanie". W latach 1988-1996 Stanisław Kryciński i Szymon Modrzejewski wspólnie organizowali obozy remontowe na Bojkowszczyźnie. Celem obozów jest przede wszystkim remontowanie, inwentaryzacja i dokumentacja sztuki sepulkralnej, krzyży i kapliczek przydrożnych oraz wszelkich obiektów sztuki sakralnej pozostających bez opieki na terenach południowo-wschodniej Polski (przede wszystkim Bieszczady i Beskid Niski) zamieszkiwanych pierwotnie przez Bojków, Łemków, a także Żydów, Polaków, Cyganów i Niemców.
     
      Idea pracy na cmentarzach jest apolityczna, nie służy żadnej instytucji czy kultowi, nie głosi żadnej jedynie słusznej wizji historii, nie wynika też z inspiracji religijnej, a odwołuje się do wrażliwości i potrzeby służenia. Jej istota tkwi w fascynacji różnorodnością i możliwością współistnienia tego, co zdaje się antynomią. Reanimacja obszarów sacrum, a siłą rzeczy krajobrazu kulturowego, który współtworzył różnorodny, a przez to tak bogaty krajobraz Karpat, wskazuje na wyjątkowo cenne wartości.  
     
      Prace "Magurycza" mają charakter całkowicie społeczny i w istotny sposób przyczyniają się do rozwoju wrażliwości na sztukę mniejszości narodowych zarówno wśród uczestników obozów jaki i społeczności lokalnych.  
     
      Od 1987 roku w ciągu 35 obozów zabiegom remontowym poddano prawie 900 obiektów w 73 miejscowościach - w tej liczbie nagrobki na 79 cmentarzach w 66 miejscowościach, krzyże przydrożne w 26, liczne cerkwiska, kute krzyże z nieistniejących cerkwi, a także murowaną kaplicę w Balnicy i drewnianą kostnicę w Nowicy.  
     
      Z cmentarza nie wolno niczego wynosić ani zabierać. Szczątki krzyży, figur, tablic, nagrobków nie mogą opuścić tego miejsca. Nie wolno przesuwać nagrobków i krzyży przydrożnych, a pionowane, okopywane, demontowane dla naprawy, muszą wrócić na miejsce. Czasem tworzy się lapidaria z nagrobków, które z jakichś przyczyn nie mogą wrócić na "swój" cmentarz - wtedy celem jest ich ocalenie oraz upamiętnienie zmarłych.  
     
   
     
  Korozja metalowego trzpienia spowodowała rozwarstwienie kamienia
 
     
   
     
   
     
   
     
      Narzędzia używane w tej pracy są proste : rozmaite rodzaje szczotek do mycia i czyszczenia kamienia o różnej twardości z osadów, glonów, mchu i porostów, a także do usuwania rdzy z żeliwa. Młotek i dłuto przydają się przy usuwaniu z kamienia wapna, warstw farby, cementu lub starej zaprawy.   
     
   
     
   
     
  suszenie kamiennych elementów
 
     
   
     
      Niezależnie od tego ile można zrobić, już samo odkrzaczanie miejsca, porządkowanie pola grobowego, pionowanie cokołu, czyszczenie i mycie kamienia są bardzo ważne. Nagrobki i krzyże są pionowane, a jeśli są zapadnięte, należy je odkopać i ustawić odpowiednio wysoko. W żadnym wypadku kamienia nie można zabrudzić zaprawą montażową.  
     
   
     
   
     
  ... nie ma ciężkich kamieni - są tylko źle uchwycone
 
     
   
     
   
     
     
  Kirkut w Baligrodzie  
     
   
     
   
     
   
     
   
     
   
     
   
     
     
  Lapidarium w Kotani  
     
   
     
     

 

 

       

Źródła : "20 lat społecznej pracy Nieformalnej Grupy Kamieniarzy MAGURYCZ i NADSANIA 1987-2007"

            "Kamienie są lekkie czyli jak pracować na cmentarzu"