„GLIWICKIE METAMORFOZY”

POWEN

d. ZABRZAŃSKA FABRYKA MASZYN GÓRNICZYCH

d. Huta Redena (Redenhütte)

Małgorzata Malanowicz

Zabrze IX.2012

www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

       

   Pierwsze obiekty zakładu zostały wzniesione w latach pięćdziesiątych XIX wieku na terenie tzw Małego Zabrza, który należał wówczas do Powiatu Bytomskiego. Po raz pierwszy nazwa huty Redenhütte pojawia się w spisie hut Zeit-Schrift fur das Berg-Hütten und Saunenwesen in der preussischen Staate (A.Carnall, Berlin 1856). W opisie znajduje się informacja, że huta posiada dwa piece. Z tego też okresu pochodzi najstarszy zachowany plan huty. (MGW 101/761) 

       

   Inwestorami huty byli Bockh, Silbergleit, Dressler i Schlesinger. Na początku zbudowano dwa wielkie piece opalane koksem, puglingarnię, walcownię i koksownię systemu Apolda. W 1867 roku huta zatrudniała 511 pracowników.

   W 1870 roku do huty włączono pobliską fabrykę kotłów parowych Koetza oraz wybudowano halę walcowni blachy.

       

       

       

   W roku 1872 hutę przekształcono w Towarzystwo Akcyjne „Redenhütte”. Wtedy też uruchomiono kolejną koksownię. Spółka nie przetrwała długo, bowiem już sześć lat później uległa likwidacji przekazując majątek nowej Consolidierte Redenhütte AG

   W 1900 roku firma posiadała dwa zakłady – zakład hutniczy w Zabrzu i kopalnię rud żelaza w Rudach-Piekarach i Tarnowskich Górach.

W skład zabrzańskiego zakładu wchodziły: wielki piec, piec pudlarski, walcownia prętów i walcownia blach, stalownia martenowska, kotlarnia, zakład budowy maszyn, fabryka akcesoriów szynowych, odlewnia żeliwa, warsztat mechaniczny, piec koksowniczy. Specjalnością huty były kotły parowe i konstrukcje stalowe wszelkiego rodzaju, aparaty i zbiorniki dla przemysłu chemicznego, browarów, gorzelni i zbiorniki na naftę.

   W marcu 1903 roku zakład wykupił Friedrich Friedlaender, który zmodernizował zakład likwidując wielkie piece, stalownię i baterie koksownicze. 

Zakład został przestawiony głównie na produkcję konstrukcji stalowych i maszyn dla przemysłu górniczego i hutniczego. Podobno w okresie I wojny światowej fabryka wykonywała elementy dla sterowców.

       

       

   W latach 1914-1921 prowadzono dalszą rozbudowę i modernizację huty. W roku 1932 zakłady przejął koncern Borsig Kokswerke Fabriken.

   Zagrabienie znacznej części wyposażenia nie pozwoliło na wznowienie produkcji w 1945 roku. Nastąpiło to dopiero w roku 1947, kiedy zakład przejęło Zjednoczenie Fabryk Maszyn i Sprzętu Górniczego. Specjalnością zakładu stały się pompy dla górnictwa. Fabryka posiadała też własne biuro konstrukcyjne i liczne brygady montażu zewnętrznego. W 1951 roku wykonano pierwsze wentylatory kopalniane. W latach sześćdziesiątych właśnie pompy, wentylatory i sita szczelinowe stały się podstawą specjalizacji. Od 1968 (?) nazwa zakładu brzmi ZFMG POWEN, a w latach 1992-2005 mamy do czynienia z grupą kapitałową POWEN S.A.

   W 2005 roku zakład połączył się z założoną w 1908 roku przez prof. Czesława Witoszyńskiego fabryką pomp z Warszawy WAFAPOMP.

   Na terenie zakładu pozostały z dawnych zabudowań dwie hale z przełomu XIX i XX wieku oraz prasa z 1912 roku.

   Ponieważ zakład gośćmi którego byliśmy podczas tegorocznych Dni Dziedzictwa jest zakładem czynnym, co więcej, konkurencja nie śpi, dlatego ze względów oczywistych nie będzie tu zdjęć nowej części zakładu. Z bólem serca zamieszczam tylko mały wycinek zdjęć, które mam nadzieję nie naruszą żadnej tajemnicy.

Archiwalne pocztówki
       

 

 

Materiały źródłowe:

Od Redenu do POWENu - 150 lat historii 1855-2005 - wydawnictwo jubileuszowe zakładu

 

Zdjęcia archiwalne pochodzą również z powyższego opracowania z błogosławieństwem ;) pana Dariusza Walerjańskiego, który do tej książki większość zdjęć dostarczył

Tekst i zdjęcia: Małgorzata Malanowicz

Zabrze, IX.2012.