„Gliwickie Metamorfozy” |
d.
Konwikt Św. Józefa
– ul. Kozielska |
Marek Klimurczyk
Zdjęcia:
T.
Łuków, A. Matwiejew,
B. Wojtynek, M. Pękała, M. Jabłoński, M. Wrodarczyk,
VII.2005
|
|
www.gliwiczanie.pl |
|
gliwickie_metamorfozy@op.pl |
|
|
|
|
|
|
Kolejna
eksploracja odbyła się w dniu 17.07.2005 r. o godzinie 10.00. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tym
razem zebraliśmy się, by odwiedzić i obfotografować budynek obecnego
Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 1 w Gliwicach przy ulicy
Kozielskiej 1a. Postawiony na rogu ulic Kozielskiej i W. Styczyńskiego,
neogotycki gmach szkoły ma bardzo ciekawą historię, którą opowiem na
wstępie, posługując się jedynym dostępnym mi źródłem, czyli książką
Jacka Schmidta „Kościoły Ziemi Gliwickiej Tom I” (Gliwice
1998). |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
„
W Rudach już w połowie XIX wieku istniał internat dla zamiejscowych
uczniów. Był on bardzo drogi i nierzadkie były przypadki przeniesienia
dzieci przez rodziców do pobliskich domów na wsi. W latach 1883–1884
otwarto tam polski konwikt – alumnat dla 19 uczniów z
Polski.
W
Gliwicach rozważano już w 1830 roku problem utworzenia konwiktu, gdyż
stancje uczniów w mieście bywały często bardzo wątpliwe. Następnie
proponowano, aby przeznaczyć 1000 talarów rozdzielane jako stypendia na
utworzenie konwiktu. Ostatecznie nie zgodzono się na zabranie stypendium
i sprawa upadła. Dopiero
po około 30 latach ks. J. Chrząszcz podjął temat i poparty przez
dyrekcję Gimnazjum, panów Smolkę i Rolke, stworzył fundusz budowy
konwiktu. Pierwszy datek w 1888 roku wyniósł 20 fenigów. Wkrótce
jednak zebrał około 2000 marek.
Dnia
15.07.1893 roku powstało Towarzystwo Budowy Konwiktu przy Gimnazjum dla
dojeżdżających oraz niezamożnych uczniów. Do powstałego funduszu
hrabia Ballestrem dołożył 10000 marek, zaś kardynał Kopp 4000 marek.
Hojnym ofiarodawcą był również prezes Towarzystwa, dziekan Russek z
Rachowic. Dnia
19.03.1901 roku położono kamień węgielny pod budowę tego gmachu, który
powstał na terenie odkupionym od gminy katolickiej obok placu sportowego
gimnazjum. Rozpoczęto budowę wedle projektu mistrzów budowlanych
Phillippa i Zimmermanna z Gliwic. Po dwóch latach oddano budynek w stanie
surowym.
Poświęcenie
internatu (konwiktu) im. Św. Józefa przy ul. Kozielskiej (ówczesna
Coselerstr.) nastąpiło 16.04.1903 roku. Uroczyście dokonał tego ksiądz
dziekan Russek. Przemówienie do licznie zebranych wygłosił ks. Chrząszcz.
W uroczystości uczestniczyli m.in. nadprezydent prowincji hr. von
Zeydlitz, starosta Schroter, burmistrz Mentzel i inni. Wydano obiady dla
70 osób, przygrywała orkiestra wojskowa, zaś uczniowie uświetnili
uroczystość przedstawieniem sztuki „Bohaterka Transvaalu”.
Uroczystość rozpoczęto mszą w kaplicy szkolnej, do której organy
zbudował miejscowy mistrz Kurzer ze składek byłych uczniów gimnazjum.
Przekazali oni również dla internatu popiersie oraz portret cesarza
Wilhelma II.
Oficjalna
nazwa internatu brzmiała „Fiirstbischofliches Knabenkonvikt”,
który miał zastąpić dom rodzinny. Kieronictwo sprawował tu prefekt
Knittel oraz 4 siostry zakonne. Po roku prefektem w internacie został
Miinzberger, zaś od 1926 roku ks. dziekan Robert Niechoj. Za pobyt uczeń
płacił 400 marek rocznie, przy czym biedni uczniowie mogli korzystać ze
zniżki aż po całkowite zwolnienie z opłaty. Na początku umieszczono
tu 98 uczniów.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysokość
budynku wynosi 21,5 m. Na froncie umieszczono 11 okien. Został zbudowany
w stylu gotyckim i otoczony metalowym ogrodzeniem. Na parterze znajdowała
się duża sala jadalna o wymiarach 32x7 m, w której zawieszono duży
obraz „Ostatnia Wieczerza”. Okna tej sali wychodziły na południe;
sufit był drewniany, zaś podłoga parkietowa. Z lewej strony od wejścia
do internatu znajdowała się sala muzyczna. Również na parterze, w
skrzydle bocznym, znajdowały się mieszkania dla sióstr. Na południowej
stronie I piętra znajdowała się duża sypialnia, zaś małe sypialnie
były na II piętrze. W sypialniach umieszczono umywalki. W skrzydle
bocznym na II piętrze znajdowało się oratorium, którego sufit wykonano
także z drewna, zaś w oknach umieszczono witraże. Ołtarz poświęcono
Św. Józefowi. Na balkonie dla chóru umieszczono organy. W kaplicy było
150 miejsc.
Sale
konwiktu były jasne, miały elektryczne oświetlenie, ogrzewanie było
gazowe. W piwnicy znajdowała się kotłownia z 2 kotłami wykonanymi
przez wrocławską firmę Zimmerstadt. Także w piwnicy była kuchnia z
wielką 1,9 x 1,9 m. płytą kuchenną. Obok znajdowały się piekarnia,
pralnia, magazyny oraz wyciąg mechaniczny, którym dostarczano potrawy do
jadalni.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W
czasie I Wojny Światowej internat służył jako lazaret dla rannych żołnierzy.
Po podziale Śląska liczba wychowanków zmniejszyła się do 70...”
Zmiana przeznaczenia omawianego budynku jest ściśle związana z
historią poprzednio odwiedzonego przez naszą grupę eksploratorów
zabytku – kościoła p.w. Św. Krzyża. Jak pamiętamy budynek, w którym
mieściło się gimnazjum – dawny klasztor reformatów -
w 1921 roku został przez miasto przekazany Ojcom Redemptorystom.
Rozpoczęto budowę nowego gmachu gimnazjum wraz z przylegającym do niego
nowym budynkiem konwiktu. Zabudowania te istnieją do dziś w rejonie ulic
Łużyckiej, Bolesława Krzywoustego i Akademickiej. Budynek gimnazjum to
dzisiejszy gmach Wydziału Elektrycznego Politechniki Śląskiej, nowy
gmach konwiktu to obecna siedziba Kurii, zaś kaplica to obecny kościół
p.w. Św. Michała, którego plebania to dawny dom mieszkalny dla
nauczycieli gimnazjum. W budynku starego konwiktu Św. Józefa
(ostatecznie opuszczonym w 1928 roku) umieszczono Szkołę Handlową (Kaufmaennische
Bildungsanstalten). Gmach był siedzibą tej szkoły do końca II Wojny Światowej.
Po wojnie gmach był siedzibą Szkoły Podstawowej nr 37 i powstałego w
listopadzie 1954 roku na Trynku IV Liceum Ogólnokształcącego. Obecnie,
po kolejnej reformie oświaty, w budynku ma swoją siedzibę Zespół Szkół
Ogólnokształcących Nr 1. W jego skład wchodzą: Gimnazjum Nr 9 i IV
Liceum Ogólnokształcące. Zespół posiada swoją stronę internetową:
http://www.zsonr1.bmj.net.pl
|
|
|
|
|
|
|